„To dla Ciebie jak greka” (jak czarna magia) to sposób na powiedzenie, że coś jest prawie niemożliwe do zrozumienia ze względu na swoją złożoność lub nieznajomość. I choć prawdą jest, że grecki jest jednym z najtrudniejszych języków europejskich, uwierzcie mi, zdecydowanie nie jest to „misja niemożliwa”!
Dla tych z Was, którzy, tak jak ja i Elias, zdecydowali się na przeprowadzkę lub dłuższy pobyt w Grecji, niezwykle ważna jest możliwość komunikowania się z Grekami w ich języku. Nie chodzi tylko o „komunikację”, ale także o szacunek dla historii i kultury Grecji. Chociaż rozumiem i mówię w podstawowym, codziennym języku greckim, nie mogę powiedzieć, że „umiem” mówić po grecku.
Próbowałam aplikacji Duolingo, ale po pewnym czasie stało się dla mnie nudne. Kupiłam kilka kursów online, ale i one nie były wystarczająco stymulujące. Uważam, że tego pięknego języka trzeba nie tylko „nauczyć się”, ale także go „zrozumieć”. Opierając się na jego kulturze i historii. Przedstawiam Wam Ledę Christopoulou (mieszkającą w Kalamacie), która ma odpowiednie podejście i doskonały „zestaw narzędzi” dla Was i dla mnie!
Miłość do języka, opowiadania historii i kontaktów międzyludzkich
Kalimera Leda, bardzo dziękuję za zgodę na wywiad. Czy mogłabyś zacząć od opowiedzenia nam o sobie i swoim dotychczasowym życiu?
Kalimera, Elwira! Bardzo dziękuję za zaproszenie — byłam szczerze wzruszona, kiedy się odezwałyście. Myślę, że kiedy ludzie podzielają tę samą miłość do Grecji, to naturalne, że nasze drogi w końcu się skrzyżują!
Urodziłam się i wychowałem w pięknej Kalamacie – miejscu, z którym jestem głęboko związana, zarówno emocjonalnie, jak i kulturowo. Zawsze kochałam język, opowiadanie historii i relacje międzyludzkie.
Początkowo studiowałam dziennikarstwo i przez kilka lat pracowałam w branży medialnej w Atenach. Jednak moją prawdziwą pasją zawsze była historia, kultura i edukacja. Zmieniłam kierunek, kontynuowałam naukę i ostatecznie zostałam nauczycielką.
Moje wykształcenie obejmuje studia z zakresu historii Grecji, pedagogiki oraz nauczania języka greckiego jako drugiego lub obcego języka — połączenie tych dwóch aspektów pozwala mi postrzegać język grecki nie tylko jako system gramatyki i słownictwa, ale jako żywy wyraz tożsamości, pamięci i przynależności.
Przez ostatnie kilka lat uczyłam greckiego dorosłych z całego świata. To, co naprawdę kocham, to pomagać ludziom nie tylko uczyć się greckiego, ale także go rozumieć – jego rytm, logikę i głęboki związek z codziennym życiem.
Nie chodzi tylko o mówienie, chodzi o przynależność
To zaleta jeśli zaczyna się naukę języka w młodym wieku, ale czy dla osób takich jak ja, dorosłych, jest to całkowicie beznadziejne? Czy mamy szansę mówić płynnie po grecku?
Absolutnie nie jest to beznadziejne – wręcz przeciwnie! Naprawdę wierzę (i widzę to każdego dnia u moich uczniów), że dorośli są w stanie nauczyć się greckiego, nawet na poziomie płynnym. Może nie stanie się to z dnia na dzień, ale jest absolutnie możliwe – i często przynosi ogromną satysfakcję.
Język grecki ma swoje wyzwania: inny alfabet, przypadki, czasy gramatyczne, które nie zawsze odmieniają się regularnie. Ale dorośli mają motywację, emocjonalną więź, doświadczenie życiowe i często prawdziwą miłość do samej Grecji. Nie uczą się greckiego dla stopni w szkole. To robi ogromną różnicę.
Więc nie – nie jesteś za “dojrzała” i zdecydowanie nie jest za późno. Nie musisz mówić idealne, wystarczy, że będziesz ciekawa, konsekwentna i odrobinę odważna. I obiecuję ci, że język wyjdzie ci naprzeciw. Bo nauka greckiego w dorosłym życiu to nie tylko mówienie – to poczucie przynależności.
Nie ma uniwersalnego podejścia do nauki języka greckiego
Czy możesz wyjaśnić, w jaki sposób pomagasz ludziom mówić po grecku? Jaka metoda nauczania jest Twoim zdaniem najlepsza?
To świetne pytanie, bo nie ma jednego uniwersalnego podejścia do nauki greckiego, lub żadnego innego języka. Zawsze zaczynam od poznania osoby, z którą się umawiam. Skąd pochodzi? Dlaczego chce uczyć się greckiego? Co kocha (a czego się obawia!) w tym języku? To pomaga mi dostosować każdą lekcję do ucznia potrzeb, zainteresowań i tempa.
Generalnie wierzę w naukę poprzez sytuacje z życia wzięte, w małe, ale konsekwentne postępy i zawsze w powiązaniu z kulturą. Nie tylko zapamiętujemy słowa – używamy ich w rozmowach, codziennych przykładach, a nawet w piosenkach czy opowiadaniach.
Już od pierwszej lekcji skupiamy się na słuchaniu i mówieniu, aby uczniowie mogli budować pewność siebie i aktywnie posługiwać się językiem od pierwszego dnia. Kiedy tylko jest to możliwe, staram się też zdobywać doświadczenie poza klasą – czy to idąc na lokalny targ, aby nauczyć się o owocach i warzywach, zamawiając kawę po grecku, czy po prostu wchodząc w interakcje z ludźmi w codziennych sytuacjach. To właśnie tam język naprawdę ożywa.
Przede wszystkim chcę, aby moi uczniowie czuli się bezpiecznie, popełniając błędy, zadając pytania i ciesząc się procesem. Bo kiedy nauka jest radosna i ma sens, płynność przychodzi o wiele bardziej naturalnie.
Nauka języka greckiego nie ma „ekspresowego tempa”
Ile czasu zajmuje przeciętnej osobie osiągnięcie rozsądnego poziomu mówienia i rozumienia języka greckiego?
To pytanie, które słyszę nieustannie – i szczerze mówiąc, odpowiedź brzmi: to zależy! Każdy uczeń jest inny. Ale dzięki regularnym lekcjom i odrobinie praktyki między zajęciami, większość osób zaczyna czuć się pewniej w codziennych rozmowach w ciągu kilku miesięcy.
Przez „rozsądny poziom” rozumiem umiejętność przedstawienia się, radzenia sobie w prostych codziennych sytuacjach, zadawania podstawowych pytań i udzielania na nie odpowiedzi, robienia zakupów, zamawiania jedzenia i, co najważniejsze, rozumienia rytmu języka na tyle, aby czuć się swobodnie w kontaktach z Grekami.
Niektórzy uczą się szybciej, zwłaszcza jeśli słyszą język grecki codziennie. Inni wolą wolniejsze tempo – i to jest absolutnie w porządku. Dla wielu dorosłych uczących się jedna lekcja tygodniowo, w połączeniu z niewielkim, osobistym wysiłkiem, to łagodny i zrównoważony rytm.
Nauka języka greckiego nie ma „ekspresowego tempa” – to głęboki, bogaty język, który wymaga cierpliwości i konsekwencji. Niezależnie od tego, czy zajmie to miesiące, czy lata, najważniejsze jest, aby cieszyć się podróżą – i celebrować każdy mały krok naprzód.
Nauka języka to nie tylko wiedza językowa
Jaki jest pierwszy krok? Jak podchodzisz do zrozumienia poziomu swoich uczniów? A co z czytaniem i pisaniem? Czy każdy powinien najpierw nauczyć się greckiego alfabetu?
To bardzo ważne pytanie, ponieważ każdy przychodzi do greki z innymi doświadczeniami, celami i obawami. Dlatego pierwszym krokiem dla mnie jest zawsze rozmowa, swobodna pogawędka, aby zrozumieć, kim jest dana osoba, co chce osiągnąć i jak dobrze czuje się już w tym języku. Niektórzy są zupełnymi nowicjuszami, inni próbowali aplikacji lub mieszkali w Grecji od lat, ale wciąż czują się niepewnie. To pierwsze spotkanie pomaga mi opracować plan nauczania, który im odpowiada.
Jeśli chodzi o czytanie i pisanie – tak, uważam, że oba te elementy są ważne dla nauki mówienia po grecku z pewnością siebie. Nie oznacza to jednak, że zaczynamy od książek gramatycznych czy długich tekstów. Zazwyczaj wprowadzam alfabet grecki stopniowo, równolegle z ćwiczeniami mówienia i słuchania.
Mimo to nie uważam, że każdy musi opanować alfabet, zanim zacznie mówić. Jeśli ktoś czuje się pewniej, zaczynając od mówionego greckiego, to to robimy – i stopniowo wprowadzamy czytanie i pisanie. Nie ma „jednej właściwej kolejności” – jest tylko ścieżka, która najlepiej sprawdza się u każdej osoby.
Naprawdę wierzę, że nauka języka to nie tylko kwestia wiedzy – to zaufanie, wyczucie czasu i stworzenie odpowiedniego rytmu dla każdej osoby. A to wymaga cierpliwości, elastyczności i empatii – trzech rzeczy, które wnoszę do każdej lekcji.
Najlepszy sposób do skontaktowania się z Ledą Christopoulou
Możesz spotkać się ze swoim uczniami w Kalamacie i online, prawda? Jak powinni się z Tobą skontaktować? Czy pierwszy krok to email czy WhatsApp?
Tak, uczę zarówno online, jak i stacjonarnie tutaj, w Kalamacie, w zależności od tego, co najbardziej odpowiada każdemu uczniowi. Niektórzy wolą spotykać się twarzą w twarz, zwłaszcza jeśli mieszkają w pobliżu, podczas gdy inni chętnie uczą się z dowolnego miejsca na świecie – i na szczęście technologia to ułatwia!
Najlepszym sposobem, aby się ze mną skontaktować, jest po prostu wysłanie wiadomości WhatsApp (+306934556959). Po prostu powiedz cześć, daj znać, że jesteś zainteresowany, a umówimy się na krótką rozmowę, aby omówić, czego szukasz. Bez presji, bez zobowiązań — po prostu przyjacielska rozmowa, aby sprawdzić, czy pasujemy do siebie. Zawsze chętnie słucham opinii nowych uczniów, niezależnie od tego, jaki jest ich poziom zaawansowania.
Czy możesz nam powiedzieć, co lubisz robić, kiedy nie uczysz greckiego? A także, co jest najfajniejsze w twoim rodzinnym mieście Kalamata?
Kiedy nie uczę greckiego, lubię jeździć na rowerze po Kalamacie, ćwiczyć z lokalną grupą teatralną albo po prostu spacerować brzegiem morza. Uwielbiam też książki, kryminały i spokojne poranki lub popołudnia – w zależności od dnia – takie, które pozwalają poczuć się tu i teraz.
I chociaż jestem nauczycielką, uważam, że uczę się przez całe życie. Zawsze jestem ciekawa, ciągle się czegoś uczę. To właśnie sprawia, że się rozwijam, zarówno osobiście, jak i zawodowo. To, co najbardziej lubię w Kalamata, to jej spokojny rytm, który pozwala ci oddychać głębiej.
- Stare miasto Kalamata – miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z teraźniejszością
- Moje ulubione miejsce, z którego można podziwiać zarówno morze, jak i góry
- Moim sekretnym miejscem jest ta mała plaża, na której lubię pływać
Wybrane linki
- Więcej z Porady, przemyślenia, rekomendacje
- Housefinders nieruchomości do wynajęcia
- HouseFinders nieruchomości na sprzedaż